8 listopada w pracowni hemodynamiki tutejszego Oddziału Kardiologicznego odbyła się kolejna sesja skomplikowanych zabiegów z zakresu kardiologii inwazyjnej. W warsztatach wziął udział profesor Maciej Lesiak kierownik Katedry i I Kliniki Kardiologii Wydziału Lekarskiego II Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, który jest polskim i europejskim ekspertem w leczeniu przewlekle zamkniętych tętnic wieńcowych. Tym razem zabiegi poświęcone były głównie rotablacji oraz udrożnieniom przewlekłych zamknięć tętnic wieńcowych.
Do zabiegu rotablacji kwalifikuje się chorych, których naczynia wieńcowej są bardzo mocno uwapnione, co skutkuje brakiem możliwości poszerzenia zwężeń balonem. Bywa, że nawet zastosowanie balonów wysokociśnieniowych rozprężanych wewnątrz naczynia do ciśnienia powyżej 20 atmosfer nie powoduje poszerzenia masywnie zwapniałej zmiany. Niedostateczne poszerzenie zwężenia jest przyczyną niewłaściwego rozprężenia stentu, co zwiększa ryzyko zawału serca w przebiegu zakrzepicy lub restenozy we wszczepionym stencie. Dotychczas chorzy ze zmianami miażdżycowymi tego rodzaju byli kwalifikowani do operacji wszczepienia by-passów lub całkowicie dyskwalifikowani z leczenia interwencyjnego.